Wracając do przygotowań, w naszej małej gastronomicznej manufakturze zaczął się wyrób krokietów pod kierownictwem najlepszych i najzdolniejszych kucharek z Peru 77 na 4 piso, drzwi po prawej.
Przygotowania zaczęły się ok. godziny 12.00, dzień: środa, kiedy to Anna rozpoczęła oporządzanie farszu. Godzina 15.00, dołączają Olga i Marta. Produkcja krokietów wrze, z przerwami, aż do godziny 2.00 rano.
International dinner
Rozpoczęcie imprezy planowane było na godzinę 22 w czwartek. Wykończone nocną produkcją polskich specjałów i zajęciami do godz. 21, znalazłyśmy jeszcze trochę siły by napić się czekoladówki a potem pójść na imprezę, by skosztować dań i napojów innych krajów.
W drodze na "Internationalny Dinner" International Dinner |
Podsumowanie wieczoru
- Olga zakończyła wieczór najowocniej, bo z zacieszem w oczach i wizytówką Pana Profesora od Mechaniki w ręku.
- Marta, tym razem bez orgazmu w oczach - nie było tam laptopów - ale poszerzyła swoje znajomości o kilka Turczynek i paru "tancerzy" z lekcji Bailes.
- Anna zakończyła wieczór bogatsza o znajomość nowych zagranicznych potraw i trunków (na zdj widać tylko brzoskwinię z sosem tuńczykowym, pizzę i sangrię).
Razem: Pozytywnyy wieczór :)
Olga się nie rozdrabnia ;) Jak już celować to w profesora :D
OdpowiedzUsuńNo podobnie jak Madzix... :D:D:D
OdpowiedzUsuń